Zaczęło się niewinnie... Od linku do
pewnego tutoriala na
blogu Craftladies, 3 majowych ślubów i Dnia Matki (oraz braku czasu na dłuższą sesję przy palniku). Na te wszystkie okazje postanowiłam zrobić po bukiecie papierowych kwiatów, myśląc sobie, że przynajmniej nie zwiędną one za szybko i będą ładną pamiątką.
I tak powstało w sumie 5 bukietów:
Od tej pory papier na dłużej zawitał do mojej pracowni i powstają z niego różne rzeczy, które będę chciała Wam pokazać :)
3 komentarze:
Piękne twoje prace, jestem pod wrażeniem :)Pozdrawiam
Dziękuję ;)
Cudowne, przepiękne :-)
Prześlij komentarz